Bid Wars - Storage Auctions - Wojna Magazynów

Brat siedzi codziennie na programach gdzie są emitowane tzw. wojny magazynowe. Jego największym marzeniem jest to, aby wsiąść udział w takim evencie, a ja nie wiedziałem do dziś co go w tym jarało. Gdy na tablecie zainstalowałem Bid Wars czyli wojny magazynów, zrozumiałem jak bardzo wciągająca może być licytacja w ciemno. 

W grze naszym zadaniem jest licytacja opuszczonych magazynów na, które musimy wydać określoną sumę pieniędzy. Po wygranej aukcji zawartość magazynu musimy spieniężyć, dlatego też klikamy i przeszukujemy nasz barak w poszukiwaniu tzw. perełek na których możemy zbić majątek. Moją pierwszą rzeczą na której zarobiłem sporą sumę był posąg egipskiego faraona. Należy jednak pamiętać, że nie zawsze uda nam się zarobić tyle pieniędzy ile wydaliśmy na magazyn przez co gra zmusza do myślenia i opracowywania strategii godnej handlarza. 

Cała gra podzielona jest na strefy aukcyjne, wraz ze wzrostem poziomów dostajemy przyzwolenie na uczestnictwo w aukcjach lepszych domów. Co za tym idzie możemy więcej zyskać lub stracić, gdyż nasi przeciwnicy są mądrzejsi oraz lepiej zaopatrzeni w fundusze. W momencie gdy poczujemy, że jesteśmy w sytuacji kryzysowej możemy skorzystać z tzw. wspomagaczy. Pierwszy z nich usuwa z licytacji wybranego przez nas przeciwnika, drugi potrafi prześwietlić cały magazyn dzięki temu nie kupujemy kota w worku, ostatni z nich przelicza wartość magazynu. 

Reasumując Bid Wars to dobra gra, jednak jest bardzo schematyczna. Brat grając w nią powiedział, że już po godzinie produkcja go nie zaskakiwała ponieważ w garażach powtarzały się te same produkty. Jednak i tak przyciągnęła go na długie godziny gry.